|
Autor: |
Anna |
|
E-mail: |
annateresa@poczta.onet.pl |
|
Data: |
środa, 14 września 2005 15:34:08 |
Witam ponownie,
ta ślicznotka nie jest oczywiście sierotą  , rodzice to Pot.Netrasiri Starbright x Catt. Netrasiri Beauty. Nabyłam ją u Pana Manuela w Orchidsklepiku, zauroczona fotografią. Po tym wyznaniu mam nadzieję,że Pan Jerzy się na mnie nie zdenerwuje... 
Jej uprawa to kompromis pomiędzy moją wiedzą a jej wymaganiami. Przesadziłam ją po dostaniu (tak! wiem, że się tego nie robi, ale doniczka plastikowa była niestabilna) do doniczki ceramicznej w takie podłoże jakie miałam, a było to podłoże drobne. Ustawiłam wysoko na moim stojaku na storczyki - miała bardzo dużo rozproszonego światła i ciepło, no i podlewałam po przeschnięciu podłoża (ale bez zbytniego przesuszenia) deszczówką z nawozem do storczyków.
Stosuję nawożenie połową dawki przy każdym podlewaniu i raz w miesiącu przepłukuję podłoże.
Naprawdę nic więcej specjalnego nie robiłam  , a ona tak się odwdzięczyła.
Polecam wszystkim!
Anna |
|
|
Grupa: 
.Od tygodnia kwitnie u mnie prześliczna potinara - ciekawa gra kolorów, zapach piękny, choć czasami wręcz odurzający, no i ta łatwość uprawy. Jednym słowem rewelacja!
.
,że w ostatniej chwili musiałam go podeprzeć bo złamałby się pod własnym ciężarem.Teraz trochę bliżej...
.
.
