No, no, no, co ci dostawcy daja im do jedzenia? Prosze, oto jeden z moich ostatnich nabytkow. Cale 32 kwiaty na lacznie czterech lodygach kwiatowych. Taki to tylko padnie na pysk z wycienczenia po skonczonym kwitnieniu
Witam
i gratuluję wspaniałego nabytku. Tyle kwiatków - super! Ja się dorobiłam tylko dwoch łodyg i całych 12 kwiatuszków. Ale może kiedyś....?
Patrząc na prezentowane tutaj zdjęcie i opis w Orchidsklepiku, ma się wyobrażenie do czego należy dążyć .
Jeszcze raz pochwalę, bo to naprawdę śliczny phalaenopsis. Taki klejnocik wśród phalaenopsisów!
Pozdrawiam, Anna.
Witam!
Piekny okaz ale pewnie cenę też miał "piekną" Jestem ciekawa kiedy mój będzie taki Po przeprowadzeniu kilku "poważnych rozmów" z moja rośliną zauwazyłam że wreszcie wychodzi nowy liść .
Pozdrawiam Basia
Ja też uważam że to mała wredzizna, jestem na dobrej drodze żeby wykończyć drugi egzemplarz . Z moich obserwacji wynika że kwitnienie ma fatalny wpływ na jego kondycje więc chyba Ewa powinna być zadowolona że nie kwitnie
ta mała zresztą urocza roślineczka była już w doniczce, w s/h, teraz jest na podkładce a jak tak dalej pójdzie to mam blisko kompostownik...
Mam chyba nie takie warunki uprawy jak trzeba dla tej rośliny .
Grupa: 
Po przeprowadzeniu kilku "poważnych rozmów" 
. Może ktoś wie dlaczego, jaki powód?
