Wiadomość

Grupa: Zupa storczykowa

Temat: Dendrobium Phalaenopsis - przesadzenie

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

anniemrie

E-mail:

anniemarie@interia.pl

Data:

niedziela, 19 sierpnia 2012 22:59:56

Hej,

Dostałam 2 tyg. temu nowego storczyka, znanego też pod nazwą 'Anna Green', sporo czytałam na temat storczyków, ale nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie.
Dostałam go pięknie kwitnącego ( kwitnie zresztą nadal

), ale zauważyłam już na początku, że z doniczki od spodu wystaje gnijący korzeń. Teraz zauważyłam, że całkowicie wysechł. Podlewałam kwiata raz w tygodniu, jak już miał sucho. Lecz teraz, ostatni raz podlewałam go też tydzień temu, a on nadal ma mokro. Korzenie z góry, które ledwo wystają z ziemi, też wyglądają jakby zaczynały gnić...
Słyszałam, że sklepowe storczyki mają niekiedy wciśniętą gąbkę w korzenie, dla utrzymania wilgoci lub nieodpowiednią ziemię.
Z wierzchu ziemia jest grudkowata, ale poniżej jest już zbita, boję się, że korzenie mają za mało powietrza, jak i światła (doniczka kolorowa, nieprzezroczysta).

Stąd moje pytanie, czy taki stan wymaga, aby storczyka przesadzić mimo że kwitnie, czy może jeszcze poczekać, aż przewkitnie i wtedy się za niego zabrać?

Jeśli potrzebne byłyby zdjęcia, dla lepszego rozeznania w sytuacji, to nie ma sprawy, proszę pisać.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Efka

E-mail:

stefania75@interia.pl

Data:

wtorek, 21 sierpnia 2012 13:12:35

Te dendrobia i tak nie kwitną bardzo długo - proszę zrobić sobie na pamiątkę ładne fotki i szybko przesadzić: jeśli zgniją korzenie, to storczyk będzie wymagał reanimacji i na kolejne ładne kwitnienie zaczeka Pani z dwa lata. Nie wspominając o tym, że na gnijących korzeniach może się nie skończyć, bo mogą zostać zaatakowane pseudobulwy i wtedy dopiero jest problem. W takich sytuacjach lepiej poświęcić kwiaty dla zdrowia storczyka.
Ewentualnie można teraz zostawić dendrobium bez podlewania na dobrych kilka dni - nic mu nie będzie, bo ma zapas wody w pseudobulwach. Gdy zaczną się kurczyć, podlać delikatnie dookoła brzegu doniczki, tak żeby całe podłoże nie nasiąkło.
Jednak polecam pierwsze wyjście, bo jest gorąco (dobre warunki dla rozmaitych patogenów), a w takim zbitym podłożu w krótkim czasie może zgnić do reszty to, co być może przesadzając się uratuje. O wiele łatwiej doprowadzić do dobrego stanu dendrobium/storczyka z kilkoma choćby zdrowymi korzonkami, niż takie w ogóle bez. Pozdrawiam, Efka

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

anniemarie

E-mail:

anniemarie@interia.pl

Data:

wtorek, 21 sierpnia 2012 20:52:55

Dziękuję za odpowiedź

Zdecydowałam się przesadzić i liczę na to, że kwiatki nie opadną, choć pewnie płonne nadzieje

Jak narazie kwitła długo, bo już 3 tydzień prawie

Istotnie, większość korzeni była do wycięcia, zostawiłam kilka, które jeszcze nie były miękkie. Poza tym cieszę się, że się zdecydowałam, bo ziemia była naprawdę okropna. Sam środek korzeni był oblepiony mocno zbitym, wielkim kawałkiem czegoś...

Mam nadzieję, że wyjdzie mu to na dobre

Teraz mam jeszcze kilka pytań, "pooperacyjnych":
Kiedy teraz mogę najwcześniej podlać storczyka? I czy w czasie okresu bez podlewania należy stosować jakieś częstsze opryskiwanie liści wodą, aby chociaż w taki sposób dostarczyć wody roślinie czy może zupełnie zostawić go w spokoju na jakiś czas?

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Efka

E-mail:

stefania75@interia.pl

Data:

środa, 22 sierpnia 2012 01:48:16

Pewnie w środku był mech sphagnum, często tak jest i trzeba go jak najszybciej usuwać, bo gromadzi zbyt dużo wody i przez niego gniją korzenie. Zawsze warto zajrzeć do doniczki nowego storczyka. Co do podlewania, to chyba 7-10 dni bez niego wystarczy. Spryskiwanie odradzam w ogóle - za to proszę poczytać nt wilgotności wokół storczyków, uprawy Dendrobium phalaenopsis i krzyżówek - znajdzie Pani wiele przydatnych informacji.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

anniemarie

E-mail:

anniemarie@interia.pl

Data:

środa, 22 sierpnia 2012 22:02:09

Serdecznie dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość