Wiadomość

Grupa: Zupa storczykowa

Temat: Encyclia vitellina

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Kamil

E-mail:

ksteczk@icm.edu.pl

Data:

środa, 17 grudnia 2008 18:38:56

W pierwszych słowach witam wszystkich użytkowników grupy. Od niedawna interesuję się hodowlą orchidei. Niedawno kupiłem roślinkę z gatunku Encyclia vitellina. Urzekły mnie jej czerwone, drobne kwiaty. Jednak niepokoję się o jej zdrowie. Po przekwitnięciu zaobserwowałem u niej kilka nieprawidłowości (ilustruję zdjęciami): 1. Brązowieją jej liście.
2. Jeden liść zbrązowiał do końca i odpadł, ale bulwa rośliny również zrobiła się brązowa - tak chyba nie powinno być.
3. Pojawiła się nowa roślinka, ale jej liście również zaczynają się pokrywać plamkami koloru brązowego.

Warunki, w jakich mieszka: w miarę słonecznie, ciepło (przyznam, że bez wahań temperatury między dniem i nocą) ale nie nad kaloryferem. W miarę wilgotno - staram się wstawiać ją z tą plastikową doniczką wypełnioną korą co kilka dni do wody - postoi kilkanaście minut i wyjmuję - woda spływa pozostawiając wilgotną korę a roślinka z powrotem do ceramicznej osłonki. Zraszam sporadycznie.
Poradzicie coś...? Dzięki!

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

środa, 17 grudnia 2008 19:42:16

Witam,

warunki w jakich Pan uprawia tę roślinę są skrajnie odwrotne

do wymaganych i dlatego zagniwa. O tej porze roku wymaga ona w dzień temperatury 16-17 stopni, a w nocy 5-6. Przy takich niskich temperaturach powinna być podlewana co 2-3 tygodnie, ale przy zapewnieniu wysokiej wilgotności otoczenia.

Szczegóły są opisane w Dziale "Storczyki od A do Z": http://www.orchidarium.pl/AdoZ/index.html

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Sandra Wawrzyniak

E-mail:

cass@poczta.onet.pl

Data:

środa, 17 grudnia 2008 21:12:56

Mnie to jakoś mało vittelinowato wygląda. Kupował ją Pan kwitnącą ?

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Agnieszka

E-mail:

agnieszka.dobek@wp.pl

Data:

środa, 17 grudnia 2008 23:58:06

Witam,

Faktycznie jest to roślina chłodnolubna. Pani Grażyna ma rację. Szkoda, że Pan przed kupnem nie zapoznał się z wymaganiami encyclii (a zapewne kosztowała troszkę...). Na kiermaszu widziałam taką. Osobiście dysponuję niewielkim mieszkaniem, gdzie tylko w jednym pokoiku jest nieco chłodniej (nieszczelne, drewniane okno)i tylko tam trzymam storczyki. Ale i tak nie podejmuję się uprawy żadnej rośliny chłodnolubnej. W temp. pokojowej takim gatunkom nie pomogą ani nawilżacze, ani wiatraczki. Przerabiałam takę lekcję już nieraz z cyklamenem, otwierałam zimą okno, marzłam, ale i tak żadnego cyklamena nie uratowałam, bo on też nie nadaje się do "normalnego" pokoju.

Agnieszka

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

kamil

E-mail:

kuszow@gmail.com

Data:

czwartek, 25 grudnia 2008 13:04:52

ja mam jedna propozycje i najbardziej słuszna moim zdaniem- trzeba zakupic sobie kśiązke o storczykach najlepiej : Storczyki
autorstwa Oszkinis Krystyny. cena to okolo 55 zlotych. książka jest dosyc tecniczna ale przy stosowaniu sie do zalecen zawrtych w niej nie popelni pani żadnych błedów uprawowych.

polecam. choc sam jej nie mam w domu. czytalem kiedys ją na zajeciach z roslin ozdobnych i moge powiedziec ze wrato ją zakupic

Powrót do grupy