od niedawna wciagnelam sie w storczyki a konkretnie w ich ratowanie
ostatnio trafiły do mnie keiki w lekko oklapnietym stanie bez korzonkow bo podobno roslinka padla ........... i teraz pytanie bo tak pryskam im listki raz w tygodniu woda co by nie oklaply no i cos tam widac ze sie trzymaja jeszcze jakos . podobno dosyc ladnie kwitla roslinka i szkoda by mi bylo zeby zdechlo , bo ja lubie odratowywanie roznych roslin aaa to sa te najzwyklejsze storczyki Phalaenopsis czy jak im tam mam juz takiego jednego cetkowanego po odratowaniu ze stanu zdechlosci i wycieciu zasuszonych korzeni odrzył i mam rowniez jednego odratowanego ze stanu zasuszenia Cambrie jak wynikalo z naklejki....
Jeden z tych keiki bez korzennych po pobycie w sloiku zaczal puszczac korzenie wiec obydwa wyjelam i poszly w kamyczki tylko ze ten keiki co zaczyna puszczac korzenie - czyli jezeli pusci korzenie jest szansa ze bedzie zyza roslinka ?
mam jeszcze w posaidaniu male siewki w targicznym stanie trafily do mnie vandopsis gigantea narazie puscily po korzonku w trakcie pobytu w sloiku - tylko pytanie jakiego podloza takie storczyki beda potem potrzebowac - bo narazie to one sa wielkosci paznokcia
i mam jeszcze jedna siewke - tylko nie wiem co to jest ale w troche lepszym stanie wyglada jak drabinka taka na zdjeciu w malutkiej doniczce obok tych 2 keiki w jednej doniczce .
zalaczam zdjecia i z niecierpliwoscia czekam na odpowiedzi
sloikowanie
keiki puszczajace korzonki
keiki w nowym podlozu i ten storczyk- siewka który nie wiem czym jest :P