Wiadomość

Autor:

Iza

E-mail:

Data:

wtorek, 4 lipca 2006 22:14:42

Witam

Kupiłam dzisiaj w przecenie Miltoniopsisa, przeczytałam dostępne informacje już wcześniej ale mimo wszystko mam pytanie, wiem że ten rodzaj storczyka powinien mieć podłoże o drobnej granulacji, czy ktoś z Państwa mógłby spojrzeć na zdjęcie i powiedzieć mi czy podłoże w którym kupiłam Miltoniopsisa jest odpowiednie, czy muszę go przesadzić? I druga prośba to ocena korzeni, wyglądają na zdrowe, są białe ale nie są bardzo jędrne, jakie w dotyku powinny być korzenie tego storczyka bo do tej pory miałam do czynienia tylko z Phalaenopsisami, nie chciałam ich za bardzo miętosić

Tutaj zdjęcia:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/172fa4c52ad640f4.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a805419be1
c3d69.html

Z góry bardzo dziękuję za pomoc

Pozdrawiam serdecznie
Iza

Autor:

Krzysztof

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 08:13:23

Witam. Moim skromnym zdaniem, to przedstawiona na zdjęciu roślina nie jest Miltoniopsisem. Jeżeli chodzi o Miltoniopsis, to zaleca się aby co roku wymieniać im podłoże na nowe.
Pozdrowienia Krzysztof.

Autor:

Iza

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 11:13:00

Witam

A dlaczego wg Pana nie jest Miltoniopsisem? Co na to wskazuje? Napisałam, że jest przekwitnięty ale kwiaty jeszcze nie odpadły i to co z nich zostało wygląda na Miltoniopsisa. A to że trzeba przesadzać je co roku to wiem

Dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie
Iza

Autor:

Iwona

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 12:01:47

Jak dla mnie podloze jest odpowiednie, wiekszych kawalkow jest niewiele, wiecej jest tego mialu.
Tu jest bardzo ciekawy artykul na temat ich uprawy
http://www.storczyki.org.pl/forum/wiadomosc.php3?forum=storczyki&watek=1576&nr=1578&ofs=0
Ja przesadzilam moje miltoniopsisy do przezroczystych doniczek, latwiej jest mi kontrolowac kiedy powinnam podlac, i przy okazji widze czy roslinka ma sie dobrze i wypuszcza nowe korzonki.

Pozdrawiam Iwona

Autor:

Iwona

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 12:14:38

Co do korzeni to trudno powiedziec, dopiero po namoczeniu nabiora takiego lub innego koloru, moga byc przesuszone, mialam tez takie ale nic z nimi nie robilam, przesadzilam do swiezego podloza tak by zakryc calosc korzeni, teraz juz wiem ze rosna sobie od tych starych nowe.

Autor:

Iza

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 12:24:32

Dziekuję za odpowiedź w sprawie podłoża, a artykuł już wcześniej znalazłam

Chyba przeczytałam większość wątków tylko nie udało mi się znaleźć właśnie zdjęcia zdrowych korzeni, dziękuję za te które Pani umieściła, niestety akurat mój Miltonipsis nie ma przezroczystej doniczki co trochę komplikuje obserwacje ale jakoś sobie poradzę.

Pozdrawiam serdecznie
Iza

Autor:

Iwona

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 12:49:56

Moje tez nie mialy, ale mialam pudeleczka po pomidorkach koktailowych z otworkami w dnie ktore swietnie sie nadaly.
Pozdrawiam Iwona

Autor:

Iza

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 13:05:20

To dobry pomysł

rozejrzę się w domu czy mam jakieś przezroczyste pudełeczka. Narazie zostawiłam go tak jak jest, stoi na podstawce wypelnionej keramzytem (oczywiście nie ma bezpośredniego kontaktu z wodą) i delikatnie zrosiłam mu rano liście, zobaczę jak zareaguje bo czytałam, że nie wszystkie Miltoniopsisy to lubią. A Pani Miltoniopsisy jak reagują na zraszanie?

Pozdrawiam serdecznie
Iza

Autor:

Iwona

E-mail:

Data:

środa, 5 lipca 2006 13:19:08

Nie wiem bo nie zraszam, jak sloneczko mniej przygrzewalo to staly na parapecie zachodniego okna w pokoju gdzie jest generator mgly i to im wystarczalo, teraz jak slonko przygrzewa duzo bardziej to stoja nadal w tym pokoju ale w gablocie gdzie jest duzo chodniej i gdzie stoi wlasnie ten generator mgly, obok niego jest wiatraczek ktory unosi mgielke do gory czesciowo do wnetrza gabloty ( ale nie na miltoniopsisy) czesciowo na pokoj gdzie sa inne storczyki.
Pozdrawiam Iwona