Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Paphiopedilum usitanum
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: środa, 10 października 2007 11:16:11
Witam,

Prezentuję oryginalnego sabotka, którego kupiłam z pąkiem ponad 3 tygodnie temu na warszawskiej wystawie w Ogrodzie Botanicznym.

Pozdrawiam, Agnieszka




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: środa, 10 października 2007 11:25:44

Oto zbliżenie tego sabotka...

Agnieszka




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Halina Roszkowska
E-mail: halina.roszkowska@paphiopedilum.pl
Data: środa, 10 października 2007 12:48:49
Pani Agnieszko, piękny! Gdzieś wyczytałam, że powinien być podobny do sukhakulii, ale nie jest
A tak przy okazji, z dużym opóźnieniem odpowiedziałam w "Zupie storczykowej" na Pani pytanie o uprawę tego gatunku. Nie wiem, czy Pani znalazła... Nie powinno być trudno

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Danuta Pańczyk
E-mail: danutapanczyk@wp.pl
Data: piątek, 12 października 2007 22:15:40
Witam,

To nie jest Paphiopedilum usitanum. Mało jest zdjęć w internecie tej rośliny i mało informacji na jej temat, ale to z pewnością jest coś innego. Myślę, że otrzymała Pani oryginalnego sabotka, tylko ze złą fiszką.
Tak czy siak, jest śliczne i o to chodzi.

Pozdrawiam,
Danka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Elżbieta Ziąbkowska
E-mail: JAeuterpe@interia.eu
Data: środa, 28 listopada 2007 16:27:38
Witam.
I ja sprawiłam sobie takiego sabotka na tej samej wystawie. ,mój też kwitnie,tylko petale ma szerzej rozłożone i pofalowane.Zdążyłamgo przesadzić za co mi się odwdzięczył szybkim wzrostem.Pozdrawiam. Elżbieta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail:  
Data: środa, 28 listopada 2007 17:13:30
Witam!

To moje paphiopedilum nadal kwitnie . Też musiałam go przesadzić, bo zakupione w maleńkim pojemniczku zaczęło się przewracać nawet w ceramicznej osłonce pod ciężarem pęczniejącego pąka na półmetrowej łodydze . I jak dotąd przeprowadzka mu nie zaszkodziła.

Pozdrawiam, Aga z W-wy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Elżbieta Ziąbkowska
E-mail: JAeuterpe@interia.eu
Data: czwartek, 29 listopada 2007 12:13:38
Witam
Jeżeli to nie jest Paphiopedilum usitanum jak napisała pani Danuta to jakie?
Lubię wiedzieć , co mam,choć nie sprawia mi ono żadnych kłopotów.Czy Pani go zamgławia? Bo ja tak,ale tylko od spodu i bardzo delikatnie,no i nie codziennie,ale on pije jak smok.Więcej niż jego kolega- też sabotek,też kwitnący,ale większy.Uważam też na korzenie,bo swoje pierwsze Paphiopedilum insygne przelałam i padło niestety. Z pozdrowieniami.



Elżbieta z Roztocza

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ilona
E-mail: ilona@storczyk.pl
Data: piątek, 30 listopada 2007 22:46:29
według mnie to być może jest Paphiopedilum argus
pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail: piotrmar@yahoo.co.uk
Data: sobota, 1 grudnia 2007 20:26:14
Któregoś dnia przeczesałem net wszerz i wzdłuż i nie znalazłem identycznej fotografii, kilka gatunków w mniejszym lub większym stopniu podobnych.

Rzeczywiście bardzo przypomina Paph argus, tylko 'uszy' ma coś za bardzo zwisające I z reguły w argusach na fotkach górny płatek jest sporo większy, barwa liści by się zgadzała...

Pozdrawiam

Powrót do grupy


© Copyright 2024 Orchidarium.pl