Autor: |
Tamara Florczak |
E-mail: |
|
Data: |
poniedziałek, 5 lipca 2021 14:30:01 |
Nie ma jeszcze w prezentacjach, zatem brak ten uzupełniam, ponieważ storczyk wart jest zachodu
W dziale 'Storczyki od A do Z' zamieszczony jest arkusz uprawy, więc nie będę się rozpisywać.
Dodam tylko parę słów o mojej roślinie, którą dołączyłam do kolekcji prawie 5 lat temu. Sklasyfikowana była jako 'młodzież' 2 lata do kwitnienia.
Uprawa mieszana: ciepłe miesiące w szklarni ogrodowej, zimowe - w mieszkaniu przy oknie o wystawie północny zachód.
W okresie wzrostu podlewanie umiarkowane, jesienią do grudnia - skąpe, ale tak, aby nie marszczyły się pseudobulwy, a od stycznia do marca jedyną wilgoć, którą storczyk dostawał, to przypadkowe rozpryski wody przy podlewaniu sąsiadujących roślin.
Nawożenie umiarkowane od wiosny do jesieni. W zimie storczyków nie nawożę
A teraz zdjęcia 
w połowie maja podczas podlewania odkryłam pęd kwiatowy:

w połowie czerwca było już tak:

i początek lipca

i Cuitlauzina pendula w pełnym rozkwicie:



Pozdrawiam,
TF
|
|
|