Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  prosze o dyskusje
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ania
E-mail:  
Data: niedziela, 27 maja 2012 22:10:12
Te moje radosci trzymam w wodzie .W oslonkach jest ponad polowe wody ,przegotowanej z kropla odzywki do storczykow - dla mnie tez to bylo kiedys nie do pomyslenia az kiedys zapomnialam jednego wyjac z wiaderka w ktorym go nawadnialam .Stal tak ze 4 dni a ja patrzylam i cieszylam oczy jak pieknie zaczyna puszczac nowa lodyzke az zorientowalam sie ze on wciaz jest w tym wiaderku a jesli tak jego kondycja sie podniosla do kazdej oslonki ponalewalam ta wode . Tak na probe co bedzie (chociaz z drzeniem serca)i prosze w ciagu dwoch tygodni zrobil sie las nowych lodyg,prosze zauwazyc jakie dlugie.Moja coreczka tez ma niezwykle okazy ktore kwitna na okraglo caly rok juz od trzech lat i nigdy nie wyjmuje doniczki zeby odciekla tylko podlewa tak zwyczajnie jak inne kwiaty .Myslalam ,ze ma wyjatkowe okazy a tu sama tego doswiadczam ,ze storczyki lubia wode













Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jan
E-mail:  
Data: poniedziałek, 28 maja 2012 11:18:46
Świetnie! Ja widziałem przypadek, że storczyki kwitły wspaniale, przez 3 lata wodę widziały tylko jak leciała z kranu do mycia naczyń. Niech żyją skrajności...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: poniedziałek, 28 maja 2012 11:46:40
Powód lepszego wzrostu roślin w takiej uprawie jest oczywisty - rośliny absorbują więcej wody i środków odżywczych.

Proszę poczytać na tym forum o uprawie semi-hydroponicznej (szukaj: hydroponika, semi-hydro, semihydro).

To jest w sumie to, co Pani robi. Udaje się to pod dwoma warunkami:

Nr 1 - podłoże musi być bardzo przepuszczalne. Jakikolwiek stan rozłożenia podłoża (ujednolicenia i zbicia w rodzaj gleby) spowoduje stałe, pełne nawodnienie podłoża w całej objętości i prędzej, czy później zainicjuje procesy gnilne.

Nr 2 - nie mogą to być rośliny, które bezwzględnie wymagają dłuższego okresu przesuszenia do zainicjowania kwitnienia. Albo te przechodzące zimowy okres całkowitego spoczynku (np. cycnochesy, cataseta) - te zgniją na 100%.


Problem polega na tym, że nie sposób określić granicy, kiedy roślinie przestanie to odpowiadać. Rozkład podłoża następuje powoli, a w momencie zauważenia niekorzystnych zmian jest już z reguły za późno na odratowanie rośliny. Generalnie semihydro jest bardziej ryzykowne od klasycznej uprawy i nie polecałbym uprawiania tak cenniejszych roślin.
Oczywiście bywają różnice w rodzajowej lub osobniczej odporności. Bywają rośliny, które się łatwo nie poddają i które generalnie trudno zabić... Ale trudno to przyjąć za podstawę w zalecaniu OPTYMALNYCH warunków dla rośliny, które powinny być zbliżone do takich, jakie występują w naturze.

Pozdrawiam,
Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: poniedziałek, 28 maja 2012 11:58:46
I jeszcze jedno - semihydro nie udaje się też w wypadku roślin uprawianych okresowo w niższych temperaturach (np. katleje) a już szczególnie przy małej ilości światła podczas polskiej zimy.

Czyli jest to metoda raczej dla roślin stale ciepłolubnych, stale rosnących (np. większośc vandowatych) i dobrze doświetlanych zimą.

Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ania
E-mail:  
Data: poniedziałek, 28 maja 2012 21:04:13
Witam,dziekuje za wszystkie sugestie ,ogladam korzenie i jestem szczesliwa bo sa grube, pelne, mocno zielone i nie ma sladu gnicia .Wszystkie to hybrydy wiec nie maja szczegolnych wymagan .Pozdrawiam i zycze cudnych kwitnien naszych ulubiencow.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jacek Placek
E-mail:  
Data: środa, 30 maja 2012 10:31:10
Proszę zauważyć, że świat odhidei na zaczyna się i nie kończy, dzięki Ci Boże, na hybrydach Phalaenopsis. Nie mam nic przeciw miłośnikom tych kwiatków ale uprawę tych roślinek trudno nazwać hobby storczykowym.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Efka
E-mail: stefania75@interia.pl
Data: czwartek, 31 maja 2012 09:39:32
Wiele gatunków botanicznych jest równie łatwych w uprawie, co te hybrydy. Czy to też nie jest hobby storczykowe? Po co te złośliwości ?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy@orchidarium.pl
Data: poniedziałek, 4 czerwca 2012 10:53:02
Do Jacka Placka: A gdzie tu jest napisane, że forum jest TYLKO dla "hobbystów storczykowych"?

Rozumiem też, że jak uprawiam inne rośliny w domu, albo zajmuję się ogrodem, to szlachetne określenie "hobby" już mi nie przysługuje???

Proszę sobie odpuścić, albo zbanuję.

Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: -
E-mail: kowalska407@gmail.com
Data: poniedziałek, 4 czerwca 2012 12:05:39
Moje phalaenopsis np:tetrapsis C1 i inne tego rodzaju rosną w spagnum całyczas wilgotnym wręcz mokrym i często kwitną .

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl