Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Reanimacja Phalaenopsisa- lekcja poglądowa
  Strona:    Poprzednia    1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  [13] 14  15    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Iwona
E-mail:  
Data: poniedziałek, 24 stycznia 2011 03:17:18
Można spróbować w ten sposób że zamiast keramzytem wypełnić doniczkę do 3/4 wysokości korą a resztę mchem (mech trzeba wcześniej namoczyć i poczekać z jego zastosowaniem do momentu jak będzie lekko wilgotny )i w tym mchu umieścić storczyka, przed wsadzeniem wymoczyć korzenie w preparacie grzybobójczym, podlać dopiero po 10 dniach a później jak mech będzie całkowicie suchy ( będzie trzeszczał pod palcami),
może rzeczywiście pierwszy sposób odbiega od ideału ale u mnie się sprawdzał, obecnie wolę bardziej korę i mech, dodatkowo wkładam storczyka do szerokiej osłonki a osłonkę do szklanego wazonu z kulkami hydrożelowymi które wypełniają wazon maksymalnie do wysokości osłonki i umieszczam go nad kaloryferem w widnym miejscu

Pozdrawiam Iwona

to jest lekcja poglądowa, sposób u mnie się sprawdzał co nie znaczy że u innych też, można go modyfikować według własnego doświadczenia i warunków jakie posiadamy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Magda
E-mail: magdalena.wisniewska25@wp.pl
Data: poniedziałek, 24 stycznia 2011 18:02:48
Pani Iwonko a czy taki mech do storczyków można kupić w sklepach ogrodniczych? Bo jest zima i nie wiem skąd wziąć ten mech. Reanimuje właśnie 4 kwiaty. Dwa z nich nie miały już prawie korzeni i te są w donicach z kermazytem tak jak Pani radziła na początku a dwa (którym zostało kilka korzeni) są w połowie wypełnione kermazytem i dalej mieszanką z kory, kermazytu i chipsow kokosowych. Czy taki umieszczone kwiaty mają szansę przeżyć? W szystkie dodatkowo są ustawione na podstawce z kermazytem żeby miały wilgoć.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Iwona
E-mail:  
Data: wtorek, 25 stycznia 2011 19:21:30
Można go kupić na Allegro lub w Orchidsklepik

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: czwartek, 17 lutego 2011 11:29:51
Witam

Mam problem z reanimacją phal. bellina, której zgniły prawie wszystkie korzenie. Roślina stała w małym szklanym terrarium i została prawdopodobnie przelana. Obcięłam zgniłe korzenie, zostawiając tylko żywe "nitki", posypałam proszkiem do ukorzeniania i wsadziłam do keramzytu z kawałkami węgla drzewnego. Postawiłam w tym terrarium w plastikowej doniczce (dodatkowe boczne otwory), na miseczce, do której nalałam wody. W terrarium przez kilka godzin dziennie działa wentylatorek, a chora roślina ma obecnie tylko 2 liście. Po tygodniu, kiedy woda z miseczki została wyczerpana - keramzyt był już mocno nasiąknięty, dolałam nową porcję wody do miseczki. Nie wiem, kiedy uzupełniać wodę w miseczce, jeśli jej w niej brakuje, a keramzyt nadal jest mokry?

Pozdrawiam Agnieszka z Warszawy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: czwartek, 17 lutego 2011 11:39:35

Woda przy braku korzeni to najpewniejsza śmierć rośliny . Czym ma tę wodę pobierać???

Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: czwartek, 17 lutego 2011 23:22:49
Dziękuję za sugestię. Czy w tej sytuacji powinnam storczyka trzymać bez wody w tym keramzycie? W którym momencie dostarczać wody? Skąd chora roślina ma czerpać wilgoć? Przepraszam za pytania, ale od dawna próbuję znaleźć na nie odpowiedź, gdyż w przeszłości już nie raz próbowałam uratować storczyka ze zgniłymi korzeniami.

Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: piątek, 18 lutego 2011 20:46:35

Roślina bez korzeni może wodę czerpać wyłącznie z wilgotnego powietrza, więc trzeba zapewnić wysoką wilgotność otoczenia. Dopóki nie pojawią się korzenie nie można zalewać keramzytu wodą, bo zgnije główny pęd. Woda może być tylko pod doniczką, roślina "szukając" wody i czując ją poniżej, powinna zacząć wypuszczać korzenie. Ale to trwa...

Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: sobota, 19 lutego 2011 17:15:51
P.Grażyno

Od ponad tygodnia obserwuję, że w/w bellinie, która w momencie włożenia do kermazytu, miała 3 liście, w tym "sercowy" był mocno oklapnięty, zwiotczały, a reszta liści trzymała się dobrze. Po kilku dniach pobytu w doniczce z keramzytem i na podstawku z wodą, liść "sercowy" zaczął odzyskiwać turgor, w tej chwili wygląda już dobrze, podczas, gdy starszy liść częściowo zżółkł, a najstarszy odpadł. Biedak stoi w szklanym terrarium, więc ma zapewnioną wysoką wilgotność, działa nawet mały wiatraczek i jest doświetlany. Domyślam się, że młody liść wyciągnął soki ze starszych i chyba wkrótce zostanie sam jeden . Podobno zdarza się, że storczyk z jednym liściem jest w stanie przeżyć

Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: niedziela, 20 lutego 2011 16:55:43
Dołączam aktualne zdjęcie tego storczyka.

Agnieszka




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Hanno
E-mail: hania21192@gmail.com
Data: środa, 23 lutego 2011 18:54:25
Czy da się tego storczyka doprowadzić do w miarę porządnego stanu?
http://img137.imageshack.us/img137/8466/s6302822.jpg
http://img202.imageshack.us/img202/5291/s6302823.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/135/s6302826.jpg
http://img594.imageshack.us/img594/7518/s6302827.jpg

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: sorsjerka
E-mail: sorsjerka@poczta.onet.pl
Data: sobota, 26 lutego 2011 15:07:55
Pani Iwono, ja mam taki problem: roslina z zewnatrz wyglada w miare dobrze, ma rozwiniete kwiatki, rozwinely sie tez dwa paczki, ktore mial w dniu zakupu. jednak po pierwsze nie pojawiaja sie nowe paczki, a po drugie czesc korzonkow w doniczce wyglada na troche podgnile. Dodatkowo na zwenatrz niektore korzenie sa calkiem suche (w takim stanie go dostalam). Pozolkl mu tez jeden lisc i odpadl. jest to moj pierwszy storczyk i bardzo zalezy mi na tym, zeby go uratowac. prosze o pomoc. co robic?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: poniedziałek, 28 lutego 2011 22:23:08
Witam,

Mam obecnie problem z innym falenopsisem, tym razem hybrydą. Zaznaczam, że nie jest to nowy nabytek, tylko zadomowiona u mnie roślina. Niestety zauważyłam, że w plastikowej doniczce brak korzeni, tylko ponad doniczką było sporo zdrowych, to zmyliło moją czujność... Wyjęłam storczyka, obcięłam zgniłą część, wymoczyłam w roztworze Topsinu. Wsadziłam do czystego podłoża i ustawiłam na podstawku tak aby woda nie dotykała korzeni. Mam pytanie, czy obciąć pęd kwiatowy, na którym jest jeszcze jeden pąk. Czy w całości go usunąć?

Pozdrawiam Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: czwartek, 19 maja 2011 20:22:32
Witam

Miesiąc temu kupiłam sedirea japonica z pędem kwiatowym. Roślinę przesadziłam do podobnego plastikowego koszyczka, bo poprzedni był uszkodzony. Niestety rozwinął się tylko jeden kwiat - utrzymał się przez tydzień. Po przekwitnięciu zaczął wychodzić nowy liść, ale kilka dni temu odpadły dwa dolne liście.
Spróbowałam umieścić roślinę w otwartym foliowym woreczku z dziurkami przy oknie, po wymoczeniu w topsinie, na warstwie spaghnum i kawałkach węgla drzewnego. Nie odcinałam nic, w obawie, że powtórzy się sytuacja sprzed kilku miesięcy z nieudaną reanimacją phalaenopis - była w podobnym stanie, ale wtedy reanimowałam w keramzycie i było znacznie chłodniej. Sedirea miała korzenie w podobnym stanie gdy ją wyjmowałam miesiąc temu do przesadzenia.

Proszę o pomoc.

Agnieszka




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: niedziela, 22 maja 2011 23:34:37
Niestety w/w sedirea zgubiła większy liść, został tylko sercowy, który zaczął wychodzić niewiele ponad tydzień temu. Dziwnie dla mnie przebiega to obumieranie storczyka - marniał z dnia na dzień po pojawieniu się nowego liścia, chociaż warunków uprawy nie zmieniałam. Jeszcze nie wyrzuciłam "pacjentki", reanimuję w otwartym pudełku na kawałkach wilgotnego spaghnum, licząc się z tym, że wkrótce z rośliny zostaną same korzenie Raczej tych korzeni trzymać nie będę, bo to tak jakbym oczekiwała, że na ręku kaktus mi wyrośnie .
Dotąd nie uratowałam żadnego gnijącego storczyka monopodialnego, choć prób było sporo.

Pozdrawiam Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Daria
E-mail:  
Data: poniedziałek, 13 czerwca 2011 22:29:15
Witam,

ja od 3 dni nie robię nić innego tylko czytam o korzeniach mojego staśka.
Nie wypróbowałam sposobu z pierwszej strony a inny, który gdzieś wyczytałam.
Stasiek nie kwitnie już rok ale liście ma na mojego oko dobre, wyjęłam go z doniczki i obciełam żółte i suche korzenie, zostawiłam ze 4 które miały takie zielone końcówki, oczyściłam go ze starego podłoża i dałam nowe. Mieszankę do storczyków. Ułożyłam go ponownie w tej samej doniczce, zasiliłam pałeczką do storczyków, teraz poczekam z kilka dni i podleje.
Mam nadzieje, że się wszystko uda na zachętę kupiłam mu nową osłonkę

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: gopher
E-mail:  
Data: wtorek, 19 lipca 2011 10:59:19
Witam,
Chciałabym zasięgnąć porady odnośnie ratowania moich 2 białych Phalenopsisów.
Rośliny kupowałam na swoje wesele (koniec maja). Po weselu rozdałam rośliny sobie zostawiając 2 osobniki. Rośliny zostały pierwszy raz podlane ok 2 tyg po weselu (połowa czerwca). Potem co tydzień wstawiałam je do wody z odżywką. Po takiej 3 sesji liście oklapły, korzenie "wessały się", a ich brzegi nabrały lekko fioletowo-czerwonego zabarwienia (miejscami zebrane w plamki). Od 2 tyg nie podlewałam już falków. Co mam dalej z nimi robić? Wyjąć z doniczki i poobcinac korzenie? Zmienić podłoże?
Proszę o poradę
Gopher













Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dagmara
E-mail: fibi83@wp.pl
Data: piątek, 22 lipca 2011 08:55:28
Witam mam problem ze storczykiem,jest to mój 1szy storczyk i chyba go przelałam i to bardzo...,od spodu na zgniłe korzenie(jak oglądam doniczkę to widzę) dodatkowo na ścianki rzucił się glon, liście podupadły i żółkną, a na jednym z nich pojawiła się jakaś podejrzana plama oraz białe kropeczki, pomóżcie co mam zrobić....;( kwiat ma 1 pęd, z którego odchodzą 4 piękne odnogi pełne kwiatów, czy mogę coś z nim zrobić?










Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Daria
E-mail: daria18@wp.pl
Data: poniedziałek, 25 lipca 2011 20:03:12
Witam,

od reanimacji mojego storczyka minęło 6 tygodni i proszę mamy kilka nowych malutkich korzonków. Storczyka po tych 6 tygodniach wyjęłam jeszcze raz z doniczki, obcięłam pozostałe korzenie (wszystkich nie wycięłam, zostawiłam na wszelki wypadek 2 teraz obcięłam te stare i zostawiłam tylko te nówki sztuki. I znów czekam cierpliwie.... Pytanie mam takie, ponieważ ucięłam całą łodygę bo uschła to chciałabym się dowiedzieć po jakim czasie mniej więcej powinnam zobaczyć nową łodygę. Mam standardowego Phalaenopsisa.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Asek
E-mail: joanna.markiewicz0@op.pl
Data: niedziela, 28 sierpnia 2011 14:59:03
Ja po przekwitnięciu mojego storczyka (falek) od razu obcięłam pęd kwiatowy,bez czekania na jego uschnięcie, bo tak poradziła mi koleżanka, która hoduje storczyki już od dawna. Nie liczyłam żadnych oczek, tylko ciach przy samym dole. Pomyślałam, niech się dzieje co chce . Ku mojemu szczeremu zaskoczeniu po trzech miesiącach zaczęło coś kiełkować, okazało się, że to nowy pęd kwiatowy.Teraz jest już duży i cały w pąkach, lada moment zakwitnie. Cała roślina jest w bardzo dobrej kondycji. Nawadniam ją przez trzymanie raz na 10-12 dni przez 20 minut w wodzie przegotowanej dzień wcześniej,ale tak po same brzegi, a zasilam pałeczkami dla storczyków, zraszam co dwa dni preparatem, tzw mgiełką do storczyków i to wszystko. Stoi na oknie wschodnim, więc słońce tylko jest z samego rana. A dzisiaj zobaczyłam w moim drugim falku, który jeszcze kwitnie nowy pęd kwiatowy wyrastający spomiędzy liści

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: niezapominajka
E-mail:  
Data: sobota, 3 września 2011 23:15:09
ja mam wieli problem ze znalezieniem podłoza do storczyków posiadam 2 storczyki miniaturki i one nie mają kory tylko cos w rodzaju mchu albo czegos podobnego i nigdzie nie moge tego dostac wszedzie jest tylko kora w sklepach te moje storczyki wypusiły duzo korzeni a w jednym nie obciełam łodygi i na górze tej łodygi wyrosły liscie z korzeniami wiec przesadzenie jest konieczne no i juz od roku nic nie kwitną tylko liscie wypuszczają prosze o pomoc gdzie dostac mech i co zrobic zeby zakwitły

Strona:    Poprzednia    1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  [13] 14  15    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl